

Relacje:
27 dni w USA…
19 września 2017
Cała moja przygoda rozpoczęła się 21 sierpnia, kiedy rodzina zawiozła mnie na lotnisko w Warszawie. Pożegnanie było trudne, ale myślami byłam już w Stanach. W samolocie już na mnie czekała pierwsza niespodzianka… Kiedy usiadłam na swoje miejsce i czekałam na wylot podszedł do mnie stewardess i poprosił mnie o…