Mój pierwszy miesiąc w Polsce…

Mój pierwszy miesiąc w Polsce…

Otrzymałem rodzinę z otwartymi ramionami i podekscytowany moim przyjazdem, te dni były dla mnie świetne, ponieważ z moją rodziną dogadywam się i to dobrze, była zmiana domu wewnętrznego, ale czasowa, w której pasują one dobrze wszystko, ale tak jak druga rodzina dobrze mnie przyjęła i na razie wszystko idzie dobrze.

 

 

Jestem bardzo szczęśliwy z mojej rodziny, odkąd wyjechaliśmy i zawsze wiem coś nowego, podoba mi się sposób, w jaki są i ich zachowanie wobec mnie, ponieważ sprawiają, że czuję się jak w domu.

 

 

Dni obozu i dni w Warszawie były dobre, bo byłem ze wszystkimi wymienionymi, których spotkałem nowych ludzi, poznałem nowych przyjaciół, nauczyłem się trochę więcej polskich słów.

 

Moje pierwsze dni w szkole były trudne dobry pozostać nieco trudne, ponieważ języka polskiego przez cały czas, a ja nie rozumiem dużo, ale właśnie oddało nowych znajomych i podoba mi się atmosfera, czasami dziwny wygląd, ale wtedy to nie jest normalne, aby mogli zobaczyć ludzi z innych miejsc.

 

Mogę tylko powiedzieć, że dziękuję, że wpuściłeś mnie do tego pięknego miejsca, aby moja wymiana, o której wiem, będzie jednym z najlepszych lat mojego życia i będę cieszyć się tą szansą w pełni, dziękuję, że mnie zaakceptowałeś, wszystko będzie nadal maszerować super dobrze Podoba mi się mój nowy dom i moja nowa rodzina.

 

Więcej relacji tej osoby: