Dzięki wymianie młodzieży świat staje się bliższy, piękniejszy i lepszy.

Dzięki wymianie młodzieży  świat staje się bliższy, piękniejszy i lepszy.

Mięło już 9 miesięcy mojej wymiany i nie mogę uwierzyć, że ten czas tak szybko zleciał.

Ostatnie miesiące były pełne wrażeń i przygód, a kolejne tygodnie zapowiadają się jeszcze bardziej ekscytująco.

Pod koniec stycznia mój Dystrykt goszczący 5470 zorganizował dla tutejszych uczniów z   wymiany wyjazd do Aspen na X Games (igrzyska ekstremalnych sportów zimowych). Przeżyliśmy wspaniały weekend urozmaicony przeróżnymi atrakcjami. Oglądaliśmy rywalizujących zawodników, braliśmy udział w konkursach i świetnie się bawiliśmy.

 

 

Na początku lutego mój goszczący Klub Rotary Minnequa zorganizował zbiórkę pieniędzy przeznaczoną na dofinansowanie mojej 28-dniowej wycieczki dookoła Stanów Zjednoczonych organizowaną przez Rotary dla uczniów z wymiany. Był to występ grupy “SHELVIS”, czyli kobiety śpiewającej piosenki Elvisa Presleya. Ja byłam odpowiedzialna za dekorację. Członkowie Klubu goszczącego  wielokrotnie  mnie zaskakiwali swoją troską i zaangażowaniem, ale tym razem byłam naprawdę zdumiona. Być może ten niezwykle życzliwy kontakt wynika nie tylko z faktu, że to są bardzo dobrzy ludzie, ale  także z tego, że ja staram się dać z siebie możliwie dużo. Zgłaszam inicjatywy, pomysły i staram się uczestniczyć w życiu Klubu, Szkoły, Miasta, a przede wszystkim Host Rodzin. Nie zmienia to faktu, że skala zaangażowania i aktywności tych wspaniałych ludzi jest bardzo imponująca, a ich życzliwość zasługuje na najwyższe wyrazy wdzięczności i uznania.   Jestem pod olbrzymim wrażeniem tego co zobaczyłam i przeżyłam. Jestem głęboko wdzięczna  moim Przyjaciołom z Klubu goszczącego za wszelką pomoc i życzliwość.

 

 

10 lutego odbyła się ceremonia wręczenia nagród na semester. Byłam 3 pod względem średniej wsród wszystkich uczniów ostatniej klasy liceum (175 osób). Zostałam nagrodzona dyplomem i literą akademicką.  Cieszę się, że mogę być ambasadorką Polski, Naszego Dystryktu i Klubu Rotary Polanica Zdrój.

 

 

W połowie lutego moja host rodzina zabrała mnie na weekend w góry do Crested Butte na wycieczkę narciarską. Wraz z moimi host  siostrami cieszyłyśmy się pięknymi widokami i     świetnymi warunkami  narciarskimi.  Wieczorami zwiedziliśmy miasto i pływaliśmy w gorących źródłach.

 

 

Pod koniec lutego zakończył się sezon pływacki. Odbyła się uroczysta kolacja podczas której otrzymaliśmy dyplomy i nagrody. Był to wieczór pełen emocji. Bardzo polubiłam pływanie, moją Panią trener i koleżanki z drużyny.

 

 

Na początku lutego odbyło się kolejne spotkanie uczniów z  wymiany, tym razem w Colorado Springs. Zwiedziliśmy tamtejsze ZOO, miasto oraz “Ogród Bogów”. Wieczorem rodziny uczniów, którzy jadą do naszych krajów w przyszłym roku zabrały nas na kolację. Był to bardzo udany weekend. Czas spędzony w gronie innych uczniów z wymiany jest zawsze pełen radości, dobrej zabawy i uśmiechu.

 

 

W marcu rozpoczął się sezon sportów wiosennych i dołączyłam do drużyny piłki nożnej. Poznałam dużo nowych osób i bardzo polubiłam grę w piłkę nożną. Mamy super trenerów i koleżanki, a atmosfera w drużynie jest zawsze miła. Braliśmy udział w wielu meczach i udało mi się zdobyć gola podczas jednego ze spotkań. Sezon piłkarski zleciał bardzo szybko i już tęsknię za wspólnymi treningami i wyjazdami.

 

 

W połowie czerwca odbyło się kolejne spotkanie uczniów z   wymiany. Tym razem spotkaliśmy się  w Glenwood Springs. Tam udaliśmy się wszyscy razem na prom (Amerykański bal maturalny). Odwiedziliśmy także park rozrywki i miasto. Był to bardzo szczególny weekend przepełniony radością, ale także łzami, ponieważ był to ostatni raz kiedy spotkaliśmy się wszyscy razem.

 

 

Zaraz po tym wydarzeniu rodzina mojej koleżanki (Tyndall), która jedzie w przyszłym roku na wymianę do Polski, do Krakowa, zabrała mnie na wycieczkę kampingową do Utah, gdzie przeżyłam wspaniałe chwile, zwiedzając cudowne miejsca i podziwiając wspaniałe widoki. Starałam się opowiedzieć możliwie dużo o  Polsce, naszych zwyczajach i kulturze.

 

 

Za moje wyniki w nauce, zaangażowanie w życie szkole i społeczne moja szkoła nominowała mnie na członka  National Honor Society, organizacji zrzeszającej najzdolniejszych uczniów. Jestem bardzo zaszczycona tym wyróżnieniem i wdzięczna Pani Dyrektor i Gronu Pedagogicznemu.

 

 

Po pracowitych miesiącach w szkole nadszedł czas na wyróżnienia. Zostałam zaproszona przez Zarząd Miasta Pueblo na ceremonię wręczenia nagród za wysokie wyniki w nauce. Ze wszystkich uczniów ostatniej klasy uczęszczających do liceów w Pueblo (900 osób) tym zaszczytnym zaproszeniem zostało wyróżnionych  50 uczniów.  Podczas bardzo uroczystej ceremonii zostaliśmy uhonorowani dyplomami. Była to dla mnie bardzo szczególna uroczystość i niesamowite przeżycie. Jestem bardzo szczęśliwa, że dzięki naszej organizacji Rotary International mogę przeżywać tak piękne chwile oraz sławić imię Polski, naszego Dystryktu, Klubu i rodziny.

 

 

2 czerwca 2017 roku odbyła się ceremonia zakończenia roku. Otrzymałam złotą wstęgę za wyniki w nauce oraz sznurki za członkostwo w National Honor Society. Występowałam dwa razy na scenie razy i na zawsze zapamiętam te chwile.. Otrzymałam dyplom ukończenia liceum z wyróżnieniem i wiele innych dyplomów, nagród i odznaczeń. Tutaj w  Pueblo Central High School spełniłały się  moje amerykańskie  marzenia.

 

 

Za kilka dni rozpoczynam moją 28-dniową wycieczkę po Stanach i już nie mogę się doczekać. Jestem bardzo podekscytowana nadchodzącym miesiącem.  Oczywiście tęsknię za rodziną, domem, przyjaciółmi, Polską, ale jest to tęsknota bardzo dojrzała, która motywuje mnie do tego aby  stawać się lepszym człowiekiem, doceniać to wszystko co dali mi i dają moi bliscy. Patrzę  na Polskę i ludzi, których kocham z dystansu wielu tysięcy kilometrów i kilku miesięcy rozstania i jeszcze bardziej przepełniam mnie wdzięczność, za wszystko co mi przyniosło życie. Ta wspaniała amerykańska przygoda utwierdziła mnie w przekonaniu, że w życiu najważniejsi są ludzie, kontakty i przyjaźnie. Warto jest być pracowitym i oddanym ludziom.

 

Jestem bardzo wdzięczna wszystkim osobom, dzięki którym mogłam się tutaj znaleźć. Długo by wymieniać, ale muszę przynajmniej wspomnieć o Panu Gubernatorze Krzysztofie Kopycińskim, Panu Tadeuszu Płuzińskiem- Szefie KWM, Panu Marku  Dikelmanie- ówczesnemu Prezydentowi RC Polanica Zdrój oraz Pani Marioli  i Panu Wojciechowi  Nakwasińskim, którzy jako pierwsi zainspirowali mnie i moją rodzinę tą piękną ideą wymiany. Słowa podziękowania kieruję także do Pana Marka Łatko, który umożliwia nam wymianę doświadczeń i myśli.

 

Dzięki wymianie młodzieży  świat staje się bliższy, piękniejszy i lepszy.

 

Więcej relacji tej osoby: